Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

#jestemtegowarta Loreal Revitalift jestem zachwycona

 Młody wygląd to nie tylko wypełnione zmarszczki, ale też przywrócona objętość skóry . Z wiekiem ilość naturalnego kwasu hialuronowego, zawartego w skórze, maleje, a co za tym idzie twarz zaczyna "opadać", skóra staje się mniej sprężysta, a okolice kości policzkowych tracą objętość. Z pomocą przychodzi krem anti-age L'Oréal Paris Revitalift Filler [HA] Hialuronowe Wypełnienie , który skutecznie walczy z objawami starzenia się skóry. Krem zawiera w swojej formule składniki, które zwiększają jej objętość i widocznie ją wygładzają. Mikrometryczny kwas hialuronowy działa bezpośrednio w naskórku, poprawia nawilżenie skóry i sprawia, że jest bardziej jędrna i lepiej wypełniona, a fibroxyl - ujędrniający wyciąg pochodzenia roślinnego, przywraca objętość skóry i sprawia, że okolice kości policzkowych odzyskują swój młodzieńczy wygląd. Krem Revitalift Filler [HA] sprawia, że kontur twarzy staje się wyraźnie odmłodzony, a skóra optymalnie wygładzona i nawilżona . Doda

#jestemtegowarta LOREAL PARIS Revitalift

Dostałam się do kampanii Loreal Paris Revitalift. Paczka przyszła pięknie i elegancko zapakowana, a niej Serum oraz Krem i ok 40 próbek do rozdania znajomym. W paczce znajdował się list z gratulacjami. Uwielbiam dostawać takie paczki, sprawiają mi wiele radości i przyjemności. Czasem ciesze się jak dziecko które otrzymało nową zabawkę.  Próbki rozdane (rozdawałam po 3 szt) ponieważ uważam, że jedna to zdecydowanie za mało, aby zobaczyć jakiś efekt. Czekam na opinię a swoją opinię opiszę niedługo na blogu. Jeśli chcesz więcej poczytać zapraszam do lektury na stronę:   L'Oreal Revitalift Filler

Duet Ariel&Lenor

Uwielbiam nowości, uwielbiam testować i za każdym razem kiedy dostaję paczkę cieszę się jak dziecko. A rozpakowanie sprawia mi niesamowitą radość. Każde nawet najmniejsze testowanie jest dla mnie wyzwaniem.  A kiedy dostaję się do testowania, gdzie są praktyczne rzeczy moja radość jest jeszcze większa. Mam tylko dwójkę dzieciaków, a czasem mi się wydaję, że piorę ciuchy z całego osiedla i nie wyrabiam na nim. Gdybym nie pracowała to pewnie bym prała codziennie. Ariel jest świetny jego zapach tak naprawdę jest już idealny. Do ciemnych rzeczy jest idealny. Wszelkie plamy zniknęły, ciuchy nie pomięły się. Lenor dodał praniu odrobinę lekkości i zmysłowości. Pranie pięknie ale to pięknie pachnie. Zakochałam się w tym zapachu. Po całym mieszkaniu roznosił się ten zapach, ciuchy nawet po paru dniach wyciągnięte z szafy utrzymały ten idealny zapach. Próbki rozdane, zbieramy opinie. Zachęcam do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami. Jak na razie uważam, że jedna kapsułka to

#momentzmonte najlepszy smak wybrany

Jak to mówią o gustach i guścikach się nie dyskutuje, każdy ma swój i tyle. Monte kusi nas smakami i dodatkami różnymi, to aż 8 dodatków do wyboru, więc chyba na pewno każdy znajdzie swój najbardziej ulubiony. Opinie znajomych są różne, zazwyczaj opowiadali, że dzieci polubiły Choco Balls oraz Cacao Cookies ( zresztą mnie wcale to nie dziwi) Z dorosłymi jest trochę inna sprawa, bo tutaj kubki smakowe są zupełnie inne.  Pozbierałam opinie, przeanalizowałam i Cappuccino Balls jest jednym ze smaków które przewyższały w rankingu. Jednak na pierwszym miejscu znalazło się Monte Cherry ... hmmm zaciekawił i mnie ten smak niesamowicie ( nie przepadam za takimi deserkami) Jeszcze obiecałam sobie, że nie będę jeść słodkiego, więc nie było mi dane spróbować tych deserków. Pewnego dnia kiedy nikogo nie było w domu, a ja miałam niesamowicie zły humor, byłam niesamowicie poirytowana.... w czasie obowiązków nie obowiązkowych sięgnęłam po Monte Cherry... hmmmm Było to niesamowite doświadc

#momentzmonte podsumowania

Kampania Monte trwa w najlepsze. Nie znalazła się żadna osoba której by nie smakowało Monte. U mnie w domu #momentzmonte był dla każdego inny. Moja córka Majusia uwielbia go brać do szkoły. Kiedy ma chwilę dla siebie robi bransoletki przyjaźni ( na razie się uczy, ale wychodzi jej to coraz lepiej) Czasem się denerwuję, czasem złości. W przerwie lubi zjeść Monte i uważa, że dzięki tej przekąsce ma więcej pomysłów, więcej energii , a ta chwila jest tylko jej. Sami możecie podziwiać jej dokonania, ja z niej jestem bardzo dumna. Mąż oczywiście również uwielbia Monte ,ma swoje ulubione smaki do których sięga częściej, aczkolwiek jaki smak nie był by w lodówce to zostanie zjedzony :) Mąż często sięga po książki, wtedy #momentzmonte jest jego nie potrzebuje nic więcej jak łyżeczki, Monte i książki. Ucieka wtedy do świata w którym moment jest tylko jego. Najmłodszy Franiu z rodziny też uwielbia #momentzmonte, ale większość prób zrobienia mu zdjęcia kończyła się na tym, że Mo

#VI Nasze wyprawy Motocyklowe

26-28.02 odbyły się już VI wyprawy motocyklowe,oczywiście musieliśmy tam być. Organizator Paweł Głaz jak zwykle stanął na wysokości zadania i zapewnił wszystkie trzy dni bogate w opowieści. Niestety spóźniliśmy się na pierwszą opowieść, nad czym ubolewaliśmy. Spotkanie odbyło się w malowniczym Hotelu Pałacowym w Narolu. Piękne miejsca z dala od domów ( można było wieć odpalać motocykle późnym wiecorem:p) Czysto piękne pokoje z łazienkami i doborowe towarzystwo. Miło było spotkać przyjaciół i znajomych z którymi się nie widzimy na codzień, porozmawiać pośmiać się , powspominać i poplanować kolejneniezwykle  wyjzdy. 26.02 Piątek  było Bhutan- Kraj Grzmiącego Smoka - Agata Lange  opis  tutaj Himalaje Nieznane -Krzysztof Samborski  chcesz poczytaj  kliknij 27.02 Sobota Afrą nad Pamir- Marcin Krzeszowiec wiecej  poczytasz Staruszkowie na drodze (jak sama nazwa mówi :)) warto  luknąć Z Patelni do Piekła - Tamara i Paweł Głaz-  poczytaj Pod Niebem Patagonii- Izabela i Krzystof Rudź