Każda z nas wie jak ważna jest pięlęgnacja twarzy i skóry wokół oczu. Jak ważne jest aby każdego wieczoru zmyć z siebie całodniowy makijaż, brud pot i stres.
Ale produkt do demakijażu musi także pielęgnować.
Kiedy stajemy w drogerii przed półką płynów micelarnych naprawdę można dostać oczo pląsu.
Każdy produkt jest zachwalany i polecany.
Tym razem zdecydowałam się przetestować NIVEA do cery normalnej i mieszanej z witaminą E.
Zasze uwielbiałam kosmetyki NIVEA dlatego mój wybór nie był tak ciężki.
Producent zapewnia nas, że płyn micelarny 3w1 skutecznie usuwa makijaż twarzy, oczu i ust, jednocześnie nawilżając skórę i ją pielęgnująć.
Mogę wam kochani powiedzieć, że płyn sprostał moim oczekiwaniom. Jest łagodny nie szczypie w oczy. Dodatkowo witamina E pięlęgnuję skórę wokoł oczu, oraz ust.
Uwielbiam dość mocne makijaże, a szczególnie czerwone usta.
Pomadki używam te które się długo utrzymują na ustach i nie zjadam ich po pierwszej kawie.
Nie każdy płyn sobie z tym radzi, ale Nivea bez problemu usuwa pomadki z moich ust. Pokazałam na ręce jak Nivea łatwo sobie radzi ze zmyciem czerwonej pomadki.
Zawarte w płynie micelarnym cząsteczki zwane micelami działają jak magnes, usuwając makijaż i zanieczyszczenia. Dzięki temu płyn skutecznie i łagodnie oczyszcza skórę, bez konieczności uporczywego pocierania. Tolerancja dla skóry potwierdzona dermatologicznie i okulistycznie.
Delikatnie i skutecznie usuwa wodoodporny makijaż oczu ( a czesto mam kreskę w stylu pinup, bez problemu sobie poradził) a dodatkowo pięlęgnuję rzęsy dla mnie to świetna sprawa.
Perfekcyjnie radzi sobie z makijażem ust.
Witamina E sprawia, że skóra jest nawilżona i pielęgnowana.
Oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i potu, co jest naprawdę istotne. Ja czesto jestem po za domem po 13 godz. Dlatego na mojej twarzy jest wszystko :)
Użyjesz NIVEA i będziesz mega zadowolona.
Zmyjesz wszystko ze swojej twarzy oprócz zadowolenia :) i możesz pójść spać spokojnie wiedząć, że oczyściłaś swoją twarz idealnie a oprócz tego ją pielęgnujesz.
Ale produkt do demakijażu musi także pielęgnować.
Kiedy stajemy w drogerii przed półką płynów micelarnych naprawdę można dostać oczo pląsu.
Każdy produkt jest zachwalany i polecany.
Tym razem zdecydowałam się przetestować NIVEA do cery normalnej i mieszanej z witaminą E.
Zasze uwielbiałam kosmetyki NIVEA dlatego mój wybór nie był tak ciężki.
Producent zapewnia nas, że płyn micelarny 3w1 skutecznie usuwa makijaż twarzy, oczu i ust, jednocześnie nawilżając skórę i ją pielęgnująć.
Mogę wam kochani powiedzieć, że płyn sprostał moim oczekiwaniom. Jest łagodny nie szczypie w oczy. Dodatkowo witamina E pięlęgnuję skórę wokoł oczu, oraz ust.
Uwielbiam dość mocne makijaże, a szczególnie czerwone usta.
Pomadki używam te które się długo utrzymują na ustach i nie zjadam ich po pierwszej kawie.
Nie każdy płyn sobie z tym radzi, ale Nivea bez problemu usuwa pomadki z moich ust. Pokazałam na ręce jak Nivea łatwo sobie radzi ze zmyciem czerwonej pomadki.
Zawarte w płynie micelarnym cząsteczki zwane micelami działają jak magnes, usuwając makijaż i zanieczyszczenia. Dzięki temu płyn skutecznie i łagodnie oczyszcza skórę, bez konieczności uporczywego pocierania. Tolerancja dla skóry potwierdzona dermatologicznie i okulistycznie.
Delikatnie i skutecznie usuwa wodoodporny makijaż oczu ( a czesto mam kreskę w stylu pinup, bez problemu sobie poradził) a dodatkowo pięlęgnuję rzęsy dla mnie to świetna sprawa.
Perfekcyjnie radzi sobie z makijażem ust.
Witamina E sprawia, że skóra jest nawilżona i pielęgnowana.
Oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i potu, co jest naprawdę istotne. Ja czesto jestem po za domem po 13 godz. Dlatego na mojej twarzy jest wszystko :)
Użyjesz NIVEA i będziesz mega zadowolona.
Zmyjesz wszystko ze swojej twarzy oprócz zadowolenia :) i możesz pójść spać spokojnie wiedząć, że oczyściłaś swoją twarz idealnie a oprócz tego ją pielęgnujesz.
Komentarze